You are currently viewing Rosnące stopy procentowe – wpływ na rynek

Rosnące stopy procentowe – wpływ na rynek

Obecnie notowane, rekordowo niskie stopy procentowe są rezultatem stymulujących działań NBP, które miały poprawić stan polskiej gospodarki po kryzysie. Niewątpliwie jednym z największych tego partycypantów jest rynek nieruchomości i branża kredytów hipotecznych. Liczba zapytań BIK jest obecnie rekordowa, a kredyt najtańszy w historii. Jednak ta sytuacja nie będzie trwała wiecznie. Co się stanie, gdy stopy wzrosną?

Wzrost stóp procentowych przy obecnej inflacji nie jawi się jako katastroficzny scenariusz. Kredytobiorcy obawiają się wzrostu cen raty kredytu. Ale czy tego trzeba się obawiać najbardziej? Prześledźmy poszczególne fazy wzrostu stóp. Na potrzeby eksperymentu myślowego załóżmy, że wrócą one do stanu sprzed pandemii, czyli 1,5%.

Faza I: Pierwszą rzeczą którą zauważymy po podwyżce będzie wzrost raty kredytów bankowych. Również oczekiwania inflacyjne znacznie zmaleją, i przyczynią się do spadku niezadowolenia społecznego.

Faza II: W tej fazie będzie można zauważyć niewielki spadek liczby złożonych wniosków kredytowych. W perspektywie pierwszych kilku miesięcy inflacja nie spadnie, ale jej wzrost powinien zostać zahamowany. Nie oczekiwałbym znacznego spadku wartości nieruchomości.

Faza III: Ceny nieruchomości nieatrakcyjnych zaczną spadać. Oczekiwałbym również spadku cen materiałów budowlanych oraz spowolnienia wzrostu cen atrakcyjnych nieruchomości.

Faza IV: Rynek powinien zaczynać się normować. Ruch na rynku nieruchomości znów zacznie wzrastać, lecz wzrosty wówczas powinny mieć charakter stabilny a nie skokowy.

Zasadniczo na chwilę obecną nie obawiałbym się drastycznej podwyżki stóp. Nie zapominajmy, że rząd musi dbać o swój elektorat, a radykalne kroki, które praktycznie od razu sprawiłyby, że ta grupa społeczna zauważalnie by zubożała nie wchodzą w grę.
W mojej prywatnej opinii, stopy procentowe powinny być podnoszone stopniowo, niewielkimi krokami. Systematyczne lecz niewielkie podwyżki będą skutecznie tłumiły oczekiwania inflacyjne oraz umacniały walutę w oczach zagranicznych inwestorów.

Zagrożenia

Największym zagrożeniem wzrostu stóp będzie nie wzrost raty kredytowej, ale chwilowy, głęboki spadek wartości nietypowych nieruchomości. Właściciele, którzy nie spłacili jeszcze odpowiedniej części kapitału kredytu, mogą zostać wezwani przez bank do dopłacenia zabezpieczenia kredytu.
Dla większości kredytobiorców zgromadzenie kilkudziesięciu tysięcy złotych na pokrycie zabezpieczenia w praktyce będzie dużo większym wyzwaniem, niż wygospodarowanie kilkuset złotych miesięcznie na pokrycie rosnącej raty.

Dlaczego NBP nie ingeruje w stopy procentowe?

W idealnym świecie, NBP powinien być bezstronną i apolityczną instytucją, która przede wszystkim dba o jakość waluty. Jednak nasz świat idealny nie jest, a Narodowy Bank Polski często realizuje politykę partii rządzącej. Dla nikogo nie jest tajemnicą, że każdy rząd chce coraz więcej pieniędzy na swoje cele. Dlatego w interesie rządu są niskie stopy procentowe, które napędzają inflację, co zarazem podnosi jego dochody (poprzez wzrost cen rośnie dochód z podatku VAT). Z tego też powodu Rada Polityki Pieniężnej będzie zwlekała z podwyżką stóp do ostatniej chwili.

Podsumowanie

Co do inflacji, czy nam się to podoba czy nie, to jedna i druga sytuacja jest równie zła. Dzięki niskim stopom mamy tanie kredyty za które płacimy inflacją, a wysokie gwarantują nam niższą inflację, przy wyższych kosztach kredytowych. Rezultat zawsze będzie ten sam – mniej pieniędzy w naszych portfelach. Z tego powodu uważam, że rozsądnie niskie stopy procentowe są lepszym rozwiązaniem, gdyż dzięki temu można pozyskać tani kapitał, który po inwestycji w odpowiedni lokal na pewno pobije inflację, a czego nie gwarantują lokaty nawet przy wysokich stopach procentowych.

Jeśli zaciekawił Cię ten artykuł koniecznie przeczytaj również wpis o podatku katastralnym: Jak podatek katastralny wpłynie na ceny nieruchomości.

A jakie jest Wasze zdanie w tym temacie? Koniecznie się nim podzielcie w komentarzach! Taka wymiana opinie będzie pomocna i pouczająca.
Jeśli artykuł był dla Was pomocny przekażcie go znajomym lub podzielcie się nim na swoim Facebooku.

Dodaj komentarz